Kolejna propozycja na czas trwania postu owocowo-warzywnego*
Składniki:
0,5 niedużego kalafiora,
kawałek pora,
1 jabłko,
2 ogórki kiszone,
natka pietruszki,
sól, świeżo zmielony pieprz.
Wykonanie:
Kalafior myję i osuszam. Rozdrabniam w malakserze lub ścieram na tarce. Pokrojony drobno por posypuję solą i odstawiam. Jabłko i ogórki ścieram na tarce na drobnych oczkach, natkę siekam. Wszystkie warzywa mieszam dokładnie w misce. Doprawiam solą i pieprzem.
* Jeśli nie jestem w trakcie owocowo-warzywnego postu Daniela / dr Dąbrowskiej surówkę doprawiam olejem lnianym, jogurtem lub majonezem 😉
Mając okazję zakupienia świeżej flądry (nadal przebywamy nad morzem) nie mogłam się oprzeć pokusie zrobienia z niej pysznego obiadu. Flądra w ziołowo-czosnkowej panierce wyszła niesamowicie aromatyczna, chrupiąca i smaczna.
Składniki:
0,5kg świeżej flądry,
3 łyżki soku z cytryny,
3-4 ząbki czosnku,
2 jajka,
2 łyżki gęstej śmietany,
4 łyżeczki ziół prowansalskich,
6 łyżek mąki, najlepiej kukurydzianej,
sól, pieprz do smaku,
olej do smażenia.
Wykonanie:
Filety z flądry myję i osuszam. Nacieram sokiem z cytryny i posypuję solą. Odstawiam.
W jednej misce roztrzepuję jajka i śmietanę z przeciśniętymi ząbkami czosnku. W drugiej mieszam mąkę z ziołami.
Na patelni rozgrzewam olej. Filety z ryby zanurzam najpierw w jajku, a następnie w mące z ziołami. Smażę na patelni z obu stron na złoty kolor. Nadmiar tłuszczu odsączam na papierowych ręcznikach.
Potrzeba matką wynalazku. Zaczęło się od tego, że nie było w domu bułki tartej, ani bułek, z których można ewentualnie taką zrobić. Dlatego eksperymentalnie wymieszałam parę rzeczy i tak powstała pyszna i chrupiąca panierka.
Składniki:
4 plastry schabu,
2 łyżki mąki,
2 łyżki sezamu,
3 łyżki ziaren słonecznika,
2 łyżki płatków owsianych,
1 duże jajko lub 2 małe,
garść natki pietruszki,
sól, pieprz,
tłuszcz do smażenia.
Wykonanie:
Schab rozbijam na cieńsze plastry. Posypuje solą i pieprzem z każdej strony. Odstawiam na 30 minut, choć nie jest to konieczne.
Jajko rozbijam widelcem, dodaję natkę pietruszki oraz szczyptę soli.
Do miseczki wsypuję mąkę, sezam, słonecznik i płatki owsiane i dokładnie mieszam.
Na patelni rozgrzewam tłuszcz.
Plastry schabu zanurzam w jajku, a następnie w mieszance ziaren i mąki. Smażę na rozgrzanym oleju ok. 5 minut z każdej strony (na średnim ogniu).
Cukinię i czosnek szatkuję na cienkie plastry. Na patelni rozgrzewam tłuszcz, dorzucam czosnek i lekko podsmażam. Dodaję cukinię, solę i mieszam. Po kilku minutach cukinia staję się miękka, wlewam roztrzepane jajka z kurkumą i solą. Przykrywam i smażę na małym ogniu, po kilu minutach omlet jest gotowy! Smacznego!
100g brązowego ryżu (ostatecznie może być zwykły),
2-3 ząbki czosnku,
2-3cm imbiru,
1 łyżeczka mielonego imbiru,
1,5 łyżeczki soli,
1 łyżeczka kurkumy,
1 łyżeczka curry,
1 łyżka masła (opcjonalnie),
solidna garść natki pietruszki,
świeżo mielony pieprz.
Wykonanie:
Dzień lub co najmniej 2-3 godziny wcześniej kroję mięso w paski, posypuję solą i mielonym imbirem. Odstawiam do lodówki. Po upływie tego czasu rozgrzewam na patelni tłuszcz. Wrzucam pokrojony czosnek i imbir. Lekko podsmażam. Następnie posiekany por i seler. Chwilę smażę.
Dodaję mięso. Mieszam. Następnie bulion i mleko kokosowe, łączę z pozostałymi składnikami. Mocno podgrzewam.
Po chwili dorzucam opłukany ryż. Przykrywam i duszę ok. 10-15 minut. Na koniec doprawiam przyprawami i posiekaną natką pietruszki. Smacznego!!
Paprykę kroję wzdłuż na 3-4 kawałki, układam z czosnkiem (nieobranym) na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Piekę w temperaturze 200C przez 15-20 minut. Po wyjęciu z piekarnika przekładam do miski przykrywam i odstawiam na 15 minut.
W garnku podgrzewam bulion i passatę. Dodaję obraną i upieczoną paprykę oraz czosnek. Blenduję, doprawiam do smaku. Podaję z pokrojoną fetą, polewam oliwą z oliwek, dekoruję bazylią.
80g zakwasu (może być nieaktywny, ale w temperaturze pokojowej),
170g mąki żytniej (razowa lub jasna),
180g ciepłej wody.
do przygotowania chleba:
370g mąki orkiszowej,
150ml kefiru,
150ml ciepłej wody,
1 niepełna łyżeczka soli.
Wykonanie:
Wieczorem poprzedniego dnia (najlepiej wieczorem) mieszam składniki do aktywowania zakwasu, przykrywam i odstawiam na noc w ciepłe miejsce.
Następnie, rano, gdy wyraźnie będzie widać, że zakwas ma pęcherzyki powietrza dodaję pozostałe składniki i mieszam dokładnie (za pomocą łyżki lub robota kuchennego). Przykrywam i odstawiam na jedną godzinę, po tym czasie mieszam dwa razy tak jakbym chciała odwrócić ciasto. Odstawiam na kolejną godzinę. Po tym czasie powtarzam czynność. Po upływie drugiej godziny ciasto na chleb przekładam do naczynia wysmarowanego masłem i posypanego otrębami. Przykrywam i odstawiam na 4 godziny. Po tym czasie powinno wyraźnie powiększyć swoją objętość.
Piekę w nagrzanym do 220-230°C piekarniku ok. 45 minut. Po upływie 30 minut można chleb przykryć, albo przestawić na niższy poziom, żeby zapobiec nadmiernemu przypieczeniu wierzchu (skórka jest potem gorzka w smaku) i zmniejszyć temperaturę do 180°C. Upieczony chleb po postukaniu od spodu powinien wydać głuchy dźwięk. Studzę na kratce.
W misce mieszam jajka z octem, solą i proszkiem do pieczenia. Dodaję suche składniki, dolewając w trakcie mieszania wrzątek. Dokładnie łącze. Odstawiam na 15 minut.
Po tym czasie lepię kulki, zmoczenie rąk w wodzie ułatwia zadanie. Piekę w nagrzanym do 180-190°C piekarniku przez 20-25 minut (bułki muszą być rumiane). Studzę na kratce. Smacznego!
ewentualnie dodatki do smaku wg uznania: esencja z wanilii, skórka z pomarańczy, cytryny… bądź inny aromatyczny dodatek 🙂
oraz do dekoracji słodzidło (erytrytol, ksylitol) i cytryna i/lub czekolada.
* jasną łupinę kupuję z firmy Witpak
Uwaga!! Podczas stosowania składników zawierających babkę jajowatą bardzo ważne jest przyjmowanie dużej ilości płynów.
Wykonanie:
Jajka miksuję z mascarpone. Ewentualnie dodaję esencję z wanilii bądź inny pachnący dodatek. Dodaję proszek do pieczenia, słodzidło i łupinę. Dokładnie łączę składniki. Odstawiam na 10-15 minut, aż łupina napęcznieje, a ciasto zrobi się gęste.
Z ciasta formuję 6-7 kulek, w każdej robię wgłębienie i umieszczam łyżeczkę (może nawet uda się czubatą) jagód. Zaklejam i formuję kulkę. Układam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Piekę w nagrzanym piekarniku, najpierw z termoobiegiem 15-20 min. w temp. 170-180°C, a następnie „góra-dół” 15-20 minut w temp. 160-170°C (trzeba obserwować, żeby pączki nie przypiekły się za bardzo). Studzę na kratce. Bułki posypuję zmielonym na puder ksylitolem. Można także polać lukrem z ksylitolu lub erytrytolu.
Lukier z erytrytolu/ksylitolu:
3-4 łyżki słodzidła mielę na puder (można użyć blendera), dodaję sok z cytryny i mieszam, gdy zbyt gęste dodaję sok bądź ciepłą wodę.
Masło rozpuszczam na patelni, nie podgrzewam zbyt mocno. Dodaję do jajek i ubijam lub blenduję. Smażę na tej samej patelni jak zwykłe naleśniki. Zajadam na słodko lub słono. Można także pokroić w paski lub kostkę i podaję jako makaron z zupą lub rosołem.
saganek.wordpress.com 