Moje Dziecko, zresztą Mąż również, zajadali tę rybę ze ogromnym smakiem. Jest to dla mnie największa rekomendacja. Była pyszna. Po prostu. Taki jest czar świeżej ryby. Nic dodać nić ująć:)
Składniki:
- 2 sztuki świeżego pstrąga,
- 4 ząbki czosnku,
- garść natki pietruszki,
- sól, pieprz cytrynowy,
- sok z cytryny,
- 3-4 łyżki mąki kukurydzianej,
- olej do smażenia.
Wykonanie:
- Rybę dokładnie myję i osuszam. Czosnek obieram i przeciskam przez praskę.
- Wnętrze ryby nacieram czosnkiem, posypuję solą, pieprzem cytrynowym i natką pietruszki. Skrapiam także sokiem z cytryny. Odstawiam na 2-3 godziny.
- Na patelni rozgrzewam olej. Każdą rybę obtaczam z obu stron w mące kukurydzianej i układam na rozgrzanym tłuszczu. Smażę dokładnie z każdej strony. Podaję skropioną sokiem z cytryny.
Smacznego!
Jak to się stało, że ja nie zauważyłam, że masz bloga kulinarnego?
Ryba wygląda bosko. Uwielbiam ryby. Ostatnio często widzę pstrągi w biedronce i lidlu i jak nic wypróbuję twój przepis.
Mniam
Hehe, najważniejsze, że trafiłaś tu:)
A pstrąga zakupiliśmy w lidlu i jutro pędzimy po kolejne opakowanie:))